Cześć!

Przed Tobą, mam nadzieję, kilka dni wolnego, a tym samym, więcej czasu na to, co lubisz lub co chcesz wreszcie zrobić. Ja osobiście ostatnio koncentruję się, na co zresztą chcę wykorzystać tych kilka najbliższych dni, na rozwój trzech umiejętności:
– pisanie – testowanie nowych formatów + oczywiście dalsze tworzenie książki oraz felietonów
– content video – nagrywanie, praca przed kamerą itd.
– wystąpienia publiczne – przede mną jeszcze w kwietniu conajmniej trzy, więc mam co robić
Zatem, czas Świąt Wielkanocnych będzie z jednej strony nieco spokojniejszy, z drugiej – będzie aktywny pod kątem tego, co czeka mnie w najbliższym czasie i tego, co sam chcę w sobie rozwijać. Pomyśl więc o sobie. O własnym rozwoju i tym, co chcesz w sobie poprawić. Przedłużony weekend to zawsze dobra okazja do takich rzeczy. Może nauki języka, może do tego, by zacząć biegać… Decyzja należy do Ciebie.

Oto co przygotowałem dla Ciebie w tym wydaniu newslettera:

🎯 Jak chcemy kontrolować to…
⏱ Nauka języka od zera w 30 dni…
⏳ Ile to ma trwać – jak wygląda nauka języków obcych w Polsce?
⭐️ Czytanie w języku obcym dla bardziej zaawansowanych
🔥 Dobra passa wśród uczących się
🚀 Budowanie przyszłości
💰 Koszty utopione – dlaczego trzymamy się starych metod
📕 Lista tegorocznych 25 książek
🧐 5 rzeczy o językach obcych, które chciałbym wiedzieć 30 lat wcześniej

Przyjemnego czytania!

🎯 Jak chcemy kontrolować to, co nie możemy kontrolować, skoro nie kontrolujemy tego, na co mamy wpływ i co możemy kontrolować

To myśl, na którą wpadłem słuchając dzisiaj podcast Andy’ego Frisella na Spotify. Niezwykle głęboka, a jednocześnie dająca do myślenia. Czasem zbyt dużo rozkminiamy na temat sprawy, na którą właściwie nie mieliśmy wpływu, a zupełnie nie staramy się wpływać na to, nad czym mamy kontrolę. Na przykład nad ilością mediów społecznościowych w naszym życiu – potem mówimy, że „nie mamy czasu”, albo użalamy się nad swoim wyglądem, podczas gdy nie tylko nie staramy się ruszyć tyłka z kanapy, to jeszcze obżeramy się bez jakiegokolwiek zastanowienia się. I nawet jeśli od poniedziałku zaczynamy się pilnować, w weekend „przepalamy” cały pięciodniowy wysiłek. Cała robota idzie na marne. I zamiast narzekać na to, co nie jesteśmy w stanie zmienić, zacznijmy chociaż kontrolować to, na co naprawdę mamy wpływ.

Link do odcinka, o którym pisałem jest tu.

⏱ Nauka języka od zera w 30 dni…

👉🏻 w 1. dzień

Możesz nauczyć się mówić kim jesteś, skąd, co potrafisz i pytać o to samo drugą osobę

👉🏻 w 2. dzień

Możesz nauczyć się mówić o swoim otoczeniu i pytać o to samo drugą osobę

👉🏻 w 3. dzień
Możesz nauczyć się zgadzania i niezgadzania, wyrażania opinii oraz zwrotów grzecznościowych

👉🏻 w 4. dzień
Możesz nauczyć się mówić o tym, gdzie pracujesz i czym się zajmujesz

👉🏻 w 5. dzień
Możesz mówić o tym, co robisz, kiedy nie pracujesz

👉🏻 w 6. dzień
Możesz nauczyć się zadawać pytania – o wszystko i na różny sposób

Jak na sześć dni to chyba całkiem dużo!
Wyobraź sobie, co można zrobić w 30 dni, jeśli masz konkretny cel, minimum dyscypliny w sobie oraz wiedzę o tym, skąd brać właściwe wyrażenia oraz do czego wykorzystasz nową umiejętność!

Jeśli potrzebujesz więcej konkretów…
✅ posłuchaj 3., 16., 22. oraz 41. odcinek podcastu „Poniedziałek Rano” 🎙
✅ sięgnij po moją pierwszą książkę „Język obcy w 6 miesięcy” 📕

Jak myślisz, ile dni z rzędu jesteś w stanie się uczyć według powyższego planu?

⏳ Ile to ma trwać – jak wygląda nauka języków obcych w Polsce?

Dzięki temu, że odpowiesz na tę bardzo krótką ankietę, w kolejnym newsletterze postaram się przedstawić wyniki badania, ile faktycznie trwa nauka języka obcego w polskich placówkach – tych publicznych oraz prywatnych. Jestem ciekawy trwania tego procesu oraz kosztów. Całość zajmie Ci 20 sekund. Dzięki z góry za Twoje odpowiedzi.

⭐️ Czytanie w języku obcym dla bardziej zaawansowanych

Moja propozycja to zapisanie się na kilka newsletterów. Sam jestem subskrybentem kilku związanych z technikami pisania, z produktywnością i oczywiście językowych. W zakresie tych ostatnich szczególnie polecam Ci dołączenie do Reading Club na Coffee Break Languages. Ja wybrałem jakiś czas temu język hiszpański i co tydzień w poniedziałek rano (widocznie jest więcej gości, którzy wpadli na ten sam genialny pomysł 😅) otrzymuję ciekawy tekst na dany temat w tym konkretnym języku. Kiedyś dostawałem również materiały po niemiecku i włosku – ty także możesz wybrać jeden z dostępnych tam języków.

Co z nimi można robić?

👉🏻 Po pierwsze czytać. Najlepiej na głos. By słyszeć, jak faktycznie brzmisz i czy możesz popracować nad lepszym akcentem, płynnością czytania itd.
👉🏻 Po drugie wybierać z niego najlepsze frazy. Gotowce, które przydadzą Ci się już podczas najbliższej rozmowy w języku obcym. A następnie albo kumulować je w aplikacji LingoDay albo na klasycznych fiszkach.
👉🏻 Po trzecie spróbować opowiedzieć w języku obcym o tym, co właśnie przeczytałaś / -łeś. To trudne zadanie. Ale dlaczego by nie spróbować.

Zerknij jak wygląda taki tekst – tu akurat z minionego poniedziałku:

🔥 Dobra passa wśród uczących się

Ostatnio doczekałem się (znów) kilku fantastycznych końcówek Programu Premium. Najpierw Agnieszka z Torunia, na ostatnim naszym spotkaniu pochwaliła się, że zaczęła uczyć się języka francuskiego (ze mną robiła angielski). A następnie Asia z Gdańska, która stwierdziła, że zabiera się za hiszpański. Język uwielbianego przez nią kraju i miejsce, gdzie pragnie kiedyś zamieszkać. Z nią również robiłem angielski. Oto co napisała pod koniec Programu Premium:

„W trakcie programu poznałam wiele ciekawych metod nauki języka. Spróbowałam większość z nich, aby sprawdzić, która metoda mi najbardziej pasuje i którą chcę zaadaptować w życiu codziennym.

Wydaje mi się że najbardziej korzystny wpływ na mnie mają :

• słuchanie codziennie radia

• czytanie postów z wybieraniem najbardziej potrzebnych fraz

• oglądanie YouTube/Netflix z podwójnymi napisami (sesje najlepiej krótkie z możliwością powtórzenia ciekawych fraz)

• polecany podcast

• LingoDay – staram się używać praktycznie codziennie i dodawać nowe fiszki

• przygotowywanie się na „konkretne” tematy jak np: rezerwacja, zamawianie jedzenia itp.

Dobierane materiały były idealne do poziomu, który obecnie prezentuję. Dzięki czemu nie byłam przytłoczona trudniejszymi zagadnieniami i mogłam stopniowo poprawiać swoje błędy, jednocześnie skupić się na nowych rzeczach.

Przed Programem Premium moim priorytetem było odblokowanie się w mówieniu w języku obcym. Na zakończenie mogę śmiało stwierdzić, że oprócz poprawy mówienia widzę bardzo dużą różnicę również w słuchaniu.

Język stał się dla mnie obowiązkowym punktem programu dnia, a nie karą którą muszę odbyć jak to było wcześniej. Na każdą sesję czekałam z wielkim utęsknieniem. Bardzo się cieszę że miałam okazje brać w tym udział.”

Już tak na marginesie – Program Premium to bardzo intensywny kurs nauki języka, ale to co ważne, podczas tych 4 tygodni pracy, oprócz wielkiej poprawy mówienia w języku obcym pomagam ludziom zrozumieć, jak samodzielnie uczyć się języka w szybkim tempie. To dlatego, każda z wymienionych wyżej osób wie, co ma robić, jak, od czego zacząć i jak poukładać sobie całą strategię nauki.

P.S. Tak na marginesie – Asia, która pisała powyższe słowa jest liderką zespołu w firmie związanej z branżą IT, a także zdolną szachistką z wielkimi sukcesami. Język angielski bardzo mocno jej doskwierać w pracy – teraz, po ukończeniu Programu Premium temat ma z głowy i może zająć się nauką kolejnego języka.

🚀 Budowanie przyszłości

Dąb Bartek, uśmiechnięci ludzie, trochę mundurów, lokalne władze, prasa i radio. Tak wyglądało jedno ze spotkań, w których miałem okazję brać udział trzy tygodnie temu.

W połowie marca na zaproszenie Wójta Gminy Zagnańsk Pana Wojciecha Ślefarskiego pojawiłem się ze swoim wystąpieniem w Samsonowie koło Kielc, gdzie przy okazji miałem możliwość opowiedzenia o mojej najnowszej książce „Języki obce w karierze polskich prezesów, dyplomatów i mistrzów świata”. Wydarzenie było dość medialne i uczestniczyła w niej nie tylko lokalna prasa, ale również stacje radiowe oraz władze gminy. Było uroczyście, ale też bardzo sympatycznie. Zostałem przyjęty z wielkimi honorami, za co dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego wydarzenia.

A o czym mówiłem?

Głównie o trzech kręgach kompetencji, które mogą stać się, o ile potrafimy je dobrze określić, naszym kierunkiem w życiu. Niezależnie od tego, czy mamy lat 15, 30, 40 czy więcej. Zebrane doświadczenia mogą w pewnym, czasem nieoczekiwanym miejscu skrzyżować się, dając jakąś jedną, kluczową umiejętność, której nikt lub niewielu ma. A jeśli tylko potrafimy dzięki niej rozwiązywać czyjeś problemy, np. jak w moim przypadku, nauczyć kogoś ekspresowo języka i zrobić to tak, by ta osoba mogła to zrobić mimo swoich obowiązków i natłoku zadań, a na dodatek w sposób niezwykle praktyczny, to mamy gotowy pomysł na własną niszę. Ja swoją znalazłem u progu 40-tki i uważam, że dzięki tej ciekawej koncepcji, jesteśmy w stanie nie tylko odkryć się na nowo, ale również być może znaleźć pomysł na dobry biznes.

Niedawno nagrałem o tym 50. odcinek podcastu „Poniedziałek Rano”, w którym w szczegółach dowiesz się, o co w tym dokładnie chodzi. A jeśli interesuje Cię motywacyjne wystąpienie dla Twojego zespołu, z karierą i językami obcymi w tle, gdzie sporo opowiem o produktywności, codziennym działaniu oraz systemach uczenia się i kumulowania wiedzy, a przy okazji mocno zmotywuję Twoich ludzi do działania – napisz do mnie. Stworzymy indywidualną ofertę. Zarówno na event online, jak i taki na żywo.

💰 Koszty utopione – dlaczego trzymamy się starych metod

To skan z jednej z przeczytanych przeze mnie książek („Psychologia pieniędzy” – Morgana Housela) i niezwykła myśl, którą postanowiłem zachować na dłużej. Zerknij.

📕 Lista tegorocznych 25 książek

Wiem, że dopiero jest początek kwietnia, ale
… w tym roku przeczytałem już 25 książek

W tym czasie…

• poznałem dziesiątki schematów na rozwiązywanie codziennych problemów
• stworzyłem setki notatek, które służą mi w pracy każdego dnia
• powstały realne pomysły na moje dwie kolejne książki
• zacząłem pracować mniej, ale bardziej wydajnie
• napisałem skrypty wystąpień publicznych
• lepiej rozumiem ludzi wokół siebie
• czuję się szczęśliwszy
• i spokojniejszy

Mógłbym czytać jeszcze więcej. Ale nie o to chodzi.

• czytam, bo lubię
• notuję genialne cytaty
• zapisuję liczby i wyniki badań
• zakreślam inspirujące fragmenty
• chcę lepiej zrozumieć działania bohaterów
• natychmiast wdrażam najciekawsze rozwiązania
• często zatrzymuję się na jakiejś myśli i tworzę własną nową treść
• najważniejsze informacje przenoszę do specjalnego folderu w komputerze

Dziś nie jest problemem dostęp do treści. Jest jej aż za dużo. Problemem jest umiejętność pozyskiwania i kumulowania wiedzy. Bo jeśli przeczytamy dany artykuł czy książkę i sami siebie zapytamy, co z tego zapamiętaliśmy, okaże się , że niewiele. A wtedy oprócz przyjemności czytania, będziemy mieć wrażenie straty czasu. A tego chyba nie chce nikt z nas.

P.S. Mam tę przyjemność, że wśród 25 przeczytanych bądź przesłuchanych w tym roku książek, kilka okazało się naprawdę wspaniałymi o godnymi polecenia. W różnych obszarach. Znajdziesz je oznaczone trzema gwiazdkami w linku poniżej.

🧐 5 rzeczy o językach obcych, które chciałbym wiedzieć 30 lat wcześniej

Byłoby świetnie kiedyś o tym od kogoś usłyszeć i zacząć uczyć się języków tak, by było to przede wszystkim skuteczne. Nie znam nikogo, ani konkretnej osoby, ani instytucji, która otwarcie mówiłaby, jak opanować język obcy w ciągu krótkiego czasu, ale przede wszystkiem czego nie robić. Oto pięć podstawowych wskazówek:

1. Nie ma sensu uczyć się pojedynczych wyrazów
   Bo potem i tak trzeba ułożyć je w zdania, biorąc pod uwagę wszystkie reguły gramatyczne. Najlepiej zacząć uczyć się całymi frazami – blokami językowymi, które coś znaczą, a które da się wykorzystać dość często i w sposób bardzo uniwersalny.
2. Nie sensu uczyć się gramatyki w sposób bezpośredni
   Bo właściwie co Ci to da, że poznasz kilka czy kilkanaście czasów gramatycznych? Albo poszczególne reguły. Większość ludzi i tak nie potrafi zastosować tej wiedzy w praktyce. Dlatego, energię i czas, którymi dysponujemy, lepiej poświęcić na naukę mówienia. A nie na gramatykę.
3. Należy określić kierunek nauki – tematy, sytuacje, miejsca
   Nikt na początku procesu nauki języka nie pyta – „czego chcesz się nauczyć?” Dla mnie to kuriozalne! To powinna być podstawa i kierunek naszych działań – konkretne potrzeby, sytuacje, miejsca i wszystko, co przybliży nas do naszego celu.
4. Nie przejmuj się błędami
   Jest tak wielu perfekcjonistów, że to aż przerażające. A przecież w językach obcych nie chodzi o to, by mówić w nich na poziomie profesorskim, lecz by po prostu móc cieszyć się towarzystwem innych osób, których językiem potrafimy (nawet jeśli jest to „jako-tako”) mówić. Bo proces nauki języka jest nieskończony. A zaczyna się pierwszego dnia. I dlatego już od wtedy powinniśmy starać się mówić w języku obcym. Nawet do siebie. Dla próby. Nie przejmując się błędami.
5. Wykorzystaj to, co masz dookoła
   Otoczenie się językiem, to coś co promuję od dawna. Bo każdy z nas ma dziś tak dużo na głowie, że trudno jest, po pierwsze – znaleźć konkretny czas na naukę języka, a po drugie – nawet jeśli się to powiedzie, często nie mamy siły. Dlatego należy wykorzystać nasze naturalne środowisko i uczyć się przy pomocy prasy, mediów społecznościowych, YouTuba, Netflixa, radia czy podcastów. To wszystko już mamy. Trzeba tylko po to sięgnąć.

Dokładnie każdy z tych punktów omówiłem w 52. odcinku podcastu „Poniedziałek Rano” – wejdź i posłuchaj!

Jeśli interesują cię podobne porady dotyczące nauki języka – setki znajdziesz w książce „Język obcy w 6 miesięcy”

Na koniec

Jeśli ten newsletter przynosi ci wartość i chętnie go czytasz, udostępnij go komuś, kto z niego skorzysta.
Obserwuj mnie na moim głównym koncie na Instagramie, gdzie codziennie dzielę się tym, co uważam za ciekawe i warte dzielenia się
Jeśli interesują cię książki, odwiedź moje instagramowe konto z książkami. Znajdziesz tam mnóstwo inspiracji i dobrych tytułów
Ucz się ze mną w Programie Premium i zdobądź umiejętność mówienia w języku obcym w 4 tygodnie
Jeśli masz coś ciekawego, napisz do mnie. Lubię słuchać mądrych ludzi.

Do zobaczenia za tydzień w piątek!

Miłego weekendu!

Piotr Kruk